HARVEST TIME / Bringing In the Sheaves
Dawno, dawno temu w Szwecji…
ach, czas żniw, po równonocy jesiennej, kiedy dzień i noc są równe, wydaje się, że można głęboko westchnąć po pracowitej porze roku w słońcu. Dni mogą wkrótce zacząć ciemnieć, ale na razie świętujemy owoce naszej pracy.
nie jesteśmy rolnikami, a tylko ogrodnikami amatorami, ale ta pora roku zawsze tak mocno z nami rezonowała. Być może dlatego, że nasz bajkowy górski ślub odbył się pierwszego dnia jesieni i świętowaliśmy z naszymi bliskimi po długich przygotowaniach i randkach na odległość.
kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy blogować o naszych przygodach życia małżeńskiego w Szwecji, pisaliśmy pod znacznie inną nazwą niż ta. Nazywano to „opowieściami o Snopach” i w piękny późny letni dzień w Szwecji wyruszyliśmy z koszem pełnym produktów i sierpem, aby zrobić kilka zdjęć na polu złotej pszenicy, aby spróbować uchwycić istotę snopów.
obawiając się ani chmur, ani chłodnego powiewu zimy;
w czasie żniw i pracy skończyły się,
przyjdziemy radując się, przynosząc snopy.”
mamy nadzieję, że to zachęci Was do tego, że nawet jeśli teraz jesteście w sezonie płaczu, wkrótce będziecie zbierać obfite jesienne żniwa.
Pa na razie,
– Lindsay & Jonas
P. S. oto kilka zdjęć z kilku lat później w Szwecji!