Pijane nagranie na Bahamach, trwała więź MTV „The State” i początki „i Wanna Dip my Balls in IT” z Kenem Marino
„Louie był naszą zbuntowaną próbą powiedzenia:” Wal się, nie chcemy robić powtarzających się postaci, więc damy Ci taką, która nie może nigdzie pójść.'”
Gino: po nagraniu płyty Stanowy album Comedy for Gracious Living leżał na półce przez 14 lat, zanim został wydany. Jak to było nagrywać tę płytę?
Ken Marino: To nie jest nasza najlepsza praca. Jest na nim trochę zabawnych rzeczy. Warner Brothers zapłaciło za to, żebyśmy pojechali na Bahamy i nagrali to. Nie zapłacili nam za to. Po prostu nam zapłacili, a my wzięliśmy trochę pieniędzy, które mieliśmy i powiedzieliśmy: „zamiast wydawać te pieniądze na piwo w Barrow Street Ale House na Manhattanie lub na nasz czynsz, chodźmy na Bahamy i nagramy to.”I tak zrobiliśmy. Byliśmy na Bahamach przez dwa tygodnie, ale nie zarobiliśmy na albumie. (Śmiech)
„wzięliśmy trochę pieniędzy, które mieliśmy i pomyśleliśmy:” zamiast wydawać te pieniądze na piwo w Barrow Street Ale House na Manhattanie lub na nasz czynsz, pojedziemy na Bahamy i nagramy to.'”
przynajmniej musisz jechać na Bahamy na dwa tygodnie.
Ken Marino: było super, dobrze się bawiliśmy. Nie wiem, czy to pomogło albumowi. Przez większość czasu byliśmy w połowie pijani. Myślę, że to skecz z Joe i Showalterem, gdzie można usłyszeć lód w szklance, gdy próbują przejść przez skecz. Bardzo profesjonalnie.
muszę cię zapytać, skąd wziął się ten Louie. To jeden z najbardziej znanych skeczy ze stanu.
Na początku nie chcieliśmy tego robić, więc Louie był naszą zbuntowaną próbą powiedzenia: „Wal się, nie chcemy powtarzać postaci, więc damy Ci taką, która nie może nigdzie pójść.”Historia za Louie’ s catch phrase jest dość zabawna. Składa się z dwóch pozornie niepowiązanych ze sobą rzeczy. David Wain często wkładał ręce do spodni, a przy moim biurku był duży słoik masła orzechowego, który John Stewart zostawił, a ja jadłem. Pewnego dnia David podszedł i otworzył masło orzechowe, wyjął ręce ze spodni, włożył palce do mojego masła orzechowego i zaczął je jeść. Ja na to: „Dave, może zanurzysz w tym swoje jaja.”Byłem trochę zdenerwowany. Chyba tak na niego krzyczałam.
„Więc pomyśleliśmy,” ach, co ty na to, aby złapać frazę dla naszego bezużytecznego powtarzającego się charakteru.”Zamierzaliśmy stworzyć powtarzającą się postać, która nigdy się nie powtórzyła. Ale to trochę odwróciło się, ponieważ MTV powiedziało: „tak, kochamy tego faceta, sprowadźcie go z powrotem.”Musieliśmy więc napisać więcej szkiców dla Louiego, który był postacią w ślepym zaułku. Ale w końcu wymyśliliśmy dla niego coś kreatywnego. Myślę, że „Louie i Ostatnia Wieczerza” jest najlepsza. Gdyby MTV nie poprosiło nas o jej przywrócenie, nie byłoby to powtórzenie.
„ja na to:” Dave, może po prostu zanurzysz w tym swoje jaja. Byłem trochę zdenerwowany. Chyba tak na niego krzyczałam.”
to świetna historia.
Ken Marino: tak, naprawdę nie chcieliśmy robić powtarzających się postaci. Z jakiegoś powodu pomyśleliśmy: „to zbyt podobne do SNL. Nie chcemy po prostu robić powtarzających się postaci. Chcemy robić rzeczy sytuacyjne. Bla bla bla.”Ale potem, oczywiście, stworzyliśmy powtarzające się postacie i spodobały nam się.
Gino: to zabawne, kiedy przeprowadziłem wywiad z Kevinem Allison, powiedział to samo o rodzaju humoru, do którego zmierzasz.
Ken Marino: tak, i trzymaliśmy się tego. Ale odkryliśmy, że możemy zagrać powtarzającą się postać tu i tam. Kiedy zaczęliśmy pisać rzeczy, zdaliśmy sobie sprawę, że jeśli użyjesz dobrej, powtarzającej się postaci, masz większe szanse na dostanie swoich rzeczy do programu. Jeśli przywrócisz postać, która była lubiana, prawdopodobnie będziesz miał więcej czasu na ekranie. To przyczyniło się do przyjaznej konkurencyjności w grupie. Zawsze targowaliśmy się ze sobą: „w porządku, dam ci tę część, jeśli dasz mi tę część w swoim scenariuszu.”
„wspaniałe w tym stanie jest to, że nie zerwaliśmy, bo się nienawidziliśmy. Zerwaliśmy, bo nie zarabialiśmy pieniędzy i każdy musiał gdzieś znaleźć wypłatę.”
Gino: jak na tak wielką jednostkę, która rozpadła się tak dawno temu, to niesamowite, że wszyscy ze stanu wciąż się przyjaźnią i nadal pracują razem nad projektami. Czy kiedykolwiek obawiałeś się, że relacje z innymi członkami rozpadną się?
Nie martwiłem się, że mój osobisty związek się rozpadnie, ponieważ staraliśmy się być w kontakcie i wszyscy byli moimi przyjaciółmi. I zawodowo … ponieważ byli moimi przyjaciółmi, utrzymywaliśmy kontakt, i wszyscy byli utalentowani. Wiedziałem, że będziemy nadal współpracować. Połowa grupy mieszka w Los Angeles, a połowa w Nowym Jorku, więc nie jest łatwo zebrać całą grupę. Ale nie wątpię, że będziemy nadal pracować razem w mniejszych grupach, jeśli nie jako całość przez resztę naszej kariery.
mamy więź i szacunek dla siebie jako wykonawców. W grupie jest zaufanie. Wiem, że mogę zadzwonić do każdego z grupy i wiedzieć, co dostanę. Dla mnie zaprosiłbym ich do wszystkiego, nad czym pracuję i myślę, że to uczucie jest wzajemne. Wspaniałe w tym stanie jest to, że nie zerwaliśmy, bo się nienawidziliśmy. Zerwaliśmy, bo nie zarabialiśmy pieniędzy i każdy musiał gdzieś znaleźć wypłatę. Ale wszyscy jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi, a to się nie zmieniło.