the legacy of Donald Shiley lives on

Donald Shiley

stulecie narodzin Donalda Shiley jest w przyszłym roku; to człowieka, którego spuścizna medyczna dzięki sztucznej zastawce serca Bjork Shiley mogła uratować życie 400 000 ludzi, ale którego filantropijna spuścizna trwa do dziś silniejsza niż kiedykolwiek.

gdzie indziej w tym magazynie możesz przeczytać, jak Stowarzyszenie Historyczne Valley Center nazwało pięć osób z obszaru Valley Center-Pauma najbardziej wpływowymi wszech czasów. Donald Shiley, wynalazca sztucznej zastawki serca Bjork Shiley był jednym z pięciu.

z tych pięciu, w tym Jonasa Salka, Irvinga Solomona, Johna Lelanda Atwooda i Idy Mae Adams, Shiley jest jedyną, której małżonka wciąż żyje. Zaprosiliśmy jego wdowę, Darlene Shiley, by opowiedziała o jego spuściźnie.

zwykli fani KPBS ’ s Masterpiece Theater będą bardzo zaznajomieni z Panią Shiley. Pojawia się w przedstawieniach kultowej serii Sunday night. Jest głównym fundatorem Masterpiece Trust, który przynosi do KPBS programy teatralne Masterpiece, takie jak „Downton Abbey”.

po śmierci Donalda poświęciła się wydawaniu ich pieniędzy na wspaniałe cele. Masterpiece Theater jest jedną z takich przyczyn, ale jest mnóstwo innych.

jej zmarły mąż urodził się jako Donald Pearce Shiley w 1920 roku w Yakima w stanie Waszyngton w biednej rodzinie, która zbierała owoce na życie. Z tego doświadczenia Donald rozwinął niechęć do owoców przez całe życie. Rodzina przeniosła się do Tigard w stanie Oregon. Młody Donald był napędzany jednostki nawet jako chłopiec. Pracował jako rzeźnik; posiadał gazetę i był w tym czasie najmłodszym harcerzem w kraju.

rozpoczął studia w stanie Oregon, ale nie było go na to stać, więc wstąpił do Marynarki, gdzie nie mógł być pilotem z powodu płaskich stóp. Ale zakwalifikował się do programu Eddy, aka ETP (Electronics Training Program) uważany za najtrudniejszy, najtrudniejsze instrukcje kiedykolwiek podane do zaciągniętych personelu podczas ii Wojny Światowej.

później nadrobił, że nie jest w stanie latać w marynarce. „Myślę, że Donald był właścicielem każdego samolotu, jaki kiedykolwiek wyprodukował Beechcraft”, wspomina pani Shiley. „Przywiózł pierwszy prywatny odrzutowiec na lotnisko Pauma.”

z Marynarki Wojennej wstąpił w 1951 roku na University of Portland (mimo że nie był wówczas katolikiem) na rachunek G. I., aby zdobyć dyplom z inżynierii hydraulicznej. Jego ostatnim rokiem był pierwszy rok studiów inżynierskich na Uniwersytecie.

podjął pracę w TRW, a później był głównym inżynierem w Edwards Labs w Portland. Według Pani. Shiley, ” skończyły im się rzeczy do wymyślenia, więc pojechali do stanu Oregon i zapytali, czy czegoś potrzebują. W tym czasie zawór kulowy i klatkowy był najnowocześniejszy w sztucznych zastawkach serca. Donald poszedł do pracy i ją ulepszył.”

pierwszy inżynier biomedyczny

zapytała kiedyś: „jak przejść od inżyniera hydraulika do pracy nad zastawkami serca? Powiedział mi, że gdy był inżynierem hydrauliki, pracował nad pompami wspomagającymi paliwo rakietowe. – To ta sama przesłanka-powiedział. Chcesz, żeby gorący płyn przeszedł i nie wracał. W zastawce serca chcesz, aby krew przeszła i nie wróciła.””

jak opisuje to Pani Shiley: „wyrósł z Edwardsa i wyszedł sam. Pracował nad innymi zastawkami z innymi lekarzami. Donald był prawdopodobnie pierwszym inżynierem biomedycznym. Był pionierem. Pracował nad dotleniaczami i rurkami trach. Zdecydował się na pomysł przechylania dysku sztucznej zastawki serca. On to wymyślił.”

jego przełomowa proteza zastawki serca została nazwana Bjork-Shiley. To nie znaczy, że Bjork był współtwórcą. „W tym czasie pierwszy lekarz, który wszczepił zastawkę, miał swoje nazwisko na zastawce i całą masę pieniędzy” – powiedziała. „Donald poszedł do Dentona Cooley’ a, Wielkiego kardiochirurga z Texas Heart Institute i pokazał mu zastawkę. Uważał to za świetny pomysł, ale pracował z innym inżynierem. Więc go przekazał. Kilka lat później powiedział: „nie popełniłem w życiu wielu błędów, ale jednym z nich nie było upewnienie się, że to jest zawór Cooley-Shiley. Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, obliczyli, że 400 000 istnień zostało uratowanych przez wartości serca Donalda, a to nie obejmuje tych, których życie zostało poprawione.”

Donald Shiley wyprzedzał również swój czas w tym, jak traktował swoich pracowników ” był jednym z pierwszych, którzy podpisywali się pod akcjami dla pracowników i płacił im za leczenie. Dawał też roczny podział zysków. Upewnił się, że podczas konferencji sprzedaży małżonkowie zostali zaproszeni, aby mogli zobaczyć, co robią ich małżonkowie” – mówi pani Shiley.

„teraz moja kolej, aby być szczęśliwym i wybrałem ciebie-powiedział Donald Shiley, gdy oświadczył się Darlene Shiley.

„moja kolej, aby być szczęśliwym”

” Donald był niezwykle utalentowanym człowiekiem, ale był cichy, skromny i człowiekiem o ogromnej uczciwości ” – mówi. Zbudował własną firmę, Shiley Laboratories i ostatecznie Shiley Inc. do firmy zatrudniającej 1000 pracowników. Który ostatecznie sprzedał Pfizerowi. „Donald nawiązał relacje. Kiedy przebywał w jednym z krajów znanych z zawłaszczania sobie idei innych narodów, producent powiedział do niego: „Mr. Shiley, podoba mi się twój zawór. Nie będziemy tego kopiować.”Uważam, że wysokie pochwały”, mówi.

Donald i Darlene Shiley byli małżeństwem przez 32 lata. „Donald powiedział do mnie, oświadczając się:” teraz moja kolej, aby być szczęśliwym i wybrałem Ciebie.”Które są najlepszymi słowami, jakie kobieta chce usłyszeć od każdego mężczyzny.”

poznali się w 1976 roku, kiedy Darlene Marcos pojawiła się w „Lwie w zimie” jako Eleonora Akwitańska. „Myślałem, że naprawdę się dogadamy, ale czekał sześć miesięcy, żeby się ze mną umówić.”Później powiedział jej:” bałem się, że odmówisz i nie będę miał z tobą więcej szans.”

zaczęli się spotykać w 1977, a pobrali się w czerwcu 1978. Kilka miesięcy później sprzedał firmę Pfizer. „Czuł, że posunął się do przodu i chciał, aby firma posunęła się naprzód”, wspomina.

w następnym rozdziale swojego życia Donald Shiley bardzo chciał nie tylko mieć wpływ na zdrowie, ale finansować rzeczy, których inni nie finansowali; które nie były finansowane przez rząd. Po śmierci pierwszej żony w 1974 roku zdecydował, że jego majątek przejdzie na cele charytatywne.

wyjaśnił to Pani Shiley, która bardzo polubiła ten pomysł ze względu na jej poprzednią pracę z kilkoma organizacjami non-profit. „Po kilku latach powiedziałem mu:” dlaczego czekamy, aż zginiemy? Dajmy im to teraz i zobaczmy, co z tym zrobią.””

miała 30 lat, gdy się pobrali. „Warto było czekać. To była różnica wieku, ale to, co sprawiło, że tak dobrze pracowaliśmy, to to, że byliśmy zgodni w myśleniu o przestrzeni wartościowej. Edukacja dla absolwentów ludzi myślących, dobrych ludzi. To nie jest łatwe w dzisiejszych czasach. Myślę, że prywatne uczelnie lepiej sobie radzą niż publiczne.”

Donald & Darlene Shiley 28 czerwca 2013 na gali Science Center na Uniwersytecie w San Diego.

wspólna wizja

jej duży nacisk kładzie się dziś na zarządzanie. Kiedy po raz pierwszy powiedziała mu o swoim pomyśle, powiedział. „To świetny pomysł! Dlaczego się tym nie zajmiesz?”Tak zrobiła, chociaż przyznaje, że dzisiaj nie miała pojęcia, na co się wpuściła. „Przeprowadziłem wszystkie badania i rozmawialiśmy o rzeczach, które odkryłem. Nasze prezenty stawały się coraz większe, gdy zmieniała się nasza pozycja”, mówi.

w ciągu dziewięciu lat od śmierci Donalda, zrealizowała ich wspólną wizję. Stworzyła nagrody Shiley w dziedzinie zdrowia, edukacji i Sztuki. „Oboje walczyliśmy, gdy byliśmy młodsi. Żyłem w projektach. Więc oboje mocno wierzyliśmy w edukację, jak znaleźć się tam, gdzie możesz być, w oparciu o twój talent i umiejętności.”

w ostatnich latach nadal wspiera programy związane z STEM (nauka, technologia, inżynieria i matematyka). „Właśnie ufundowaliśmy Matkę Bożą pokoju, największe i najstarsze Katolickie Liceum żeńskie, w którym dziewięćdziesiąt dziewięć procent absolwentów studiuje” – mówi.

założyła również Shiley School of Engineering na University of Portland (Alma mater Donalda Shileya.) Ten uniwersytet właśnie dodał stopień inżynierii biomedycznej. Fundacja Shiley ufundowała również Shiley Marcos School of Engineering na Uniwersytecie w San Diego-który w zeszłym roku wprowadził program bioinżynierii.

służy na tej tablicy i tej w Portland. „Lubię mieć oko na to, co się dzieje i upewnić się, że robią to, o co prosiłem”, mówi. „Myślę, że filantropijny szczep będzie kontynuowany po moim odejściu, ponieważ Linda Shoaff,, służy w Fundacji Shiley. „A jeśli myślą, że jestem twarda . . .”

inny mieszkaniec, Thomas E. K. Cerruti, jest dyrektorem wykonawczym Fundacji.

Pani Shiley wyjaśnia swoją filozofię dawania: „nie urodziliśmy się z pieniędzmi. Zasłużył na to, a ja mu pomogłem. Pomagam mu wydać je na dobre rzeczy.”Założyli instytuty okulistyczne, przekazane każdej uczelni w okolicy i pomogły sfinansować Instytut opieki paliatywnej. To jest blisko domu z powodu udaru mózgu męża i Alzheimera jej matki. założyła również UCSD Shiley-Marcos Alzheimer ’ s Disease Research Center. We współpracy z przełożoną Dianne Jacob i hrabstwem San Diego założyła C4C (Collaboration4Cure), którego jedynym celem jest znalezienie lekarstwa na Alzheimera.

„badam, czytam, czytam”, mówi. „W ciągu ostatnich kilku lat oddaliśmy ponad sześćdziesiąt procent naszych rocznych dochodów. Chodzi o to, aby pozostawić w posiadłości duże ilości do Starego Globu.”Jako profesjonalna aktorka, jej zainteresowanie wielkim Teatrem przyszło naturalnie.

pod koniec lat 70.związała się z Teatrem Old Globe. „Wtedy zapytałem Craiga Noela, co chce zobaczyć. Powiedział: „Akademia.””Współpracując z Artem Hughesem, prezydentem programu MFA Uniwersytetu w San Diego, stworzyli Shiley Graduate Theater Program, wspólne przedsięwzięcie The Old Globe i USD. Każdego roku bierze siedmiu uczniów z setek, którzy przesłuchują w Nowym Jorku. „Jesteśmy oceniani w pierwszej piątce w kraju i jest to stosunkowo nowy program. To działa.”Znanym absolwentem programu jest Jim Parsons z” Big Bang Theory ” fame.

„co roku jem lunch ze studentami pierwszego i drugiego roku i pytam ich o ich karierę. Pytam, czego pragną. Niesamowite, jak wielu chce być w rzeczach, które napisali”, mówi.

można powiedzieć, że Darlene Shiley zrobiła to samo w dziele sztuki, które ona i jej ukochany zmarły mąż stworzyli z fortuny, która została oparta na utrzymaniu serc przy życiu i biciu.