Twoja najlepsza trasa degustacji wina w Kalifornii: Malibu
Malibu Wine Safari
Pat McGovern
położony w cieniu gór Santa Monica, obejmując 30-milową przestrzeń malowniczej autostrady Pacific Coast, nasłonecznione Malibu to nie tylko stereotypowe miasteczko na plaży w Kalifornii. Ten laidback, ekskluzywny L. A. kieszeń jest rajem dla celebrytów i surferów, ale to dla miłośników przygód wina, zbyt.
zwiedziliśmy ten obszar w ramach naszej Trójmiejskiej wycieczki po Kalifornii. Nasza podróż rozpoczęła się w San Francisco, gdzie odwiedziliśmy najbardziej zapowiadane regiony winiarskie stanu, Napa i Sonoma. Następnie udaliśmy się na południe, aby popijać naszą drogę przez ekscytujące winnice Santa Barbara. Stamtąd dojechaliśmy 1,5 godziny na południowy wschód do naszego ostatniego przystanku, Malibu, gdzie odkryliśmy zabawną scenę z winem.
z ponad 50 winiarniami i sześcioma salami degustacyjnymi, Malibu jest rodzącym się miejscem winiarskim. W końcu Federalne Biuro podatków i handlu alkoholem i tytoniem nadało wybrzeżu Malibu Status amerykańskiego obszaru uprawy winorośli (lub AVA, co czyni go oficjalnym regionem uprawy winorośli) w 2014 roku.
ale historia wina w okolicy sięga 1800 roku, kiedy Pierwsza winnica została zasadzona przez hiszpańskiego generała Jose Bartolome Tapia. Zanim nadeszło Wybrzeże Malibu, istniały jeszcze dwa inne nazwy, Saddle Rock-Malibu i Malibu-Newton Canyon (które obecnie funkcjonują jako sub-AVAs pod nazwą Malibu Coast).
podobnie jak w przypadku innych nóg, szukaliśmy pomocy od Four Seasons, aby zaplanować naszą trasę Los Angeles. Marka hotelowa ma środki, aby zapewnić luksusową i ekskluzywną podróż degustacyjną.
Przewiń poniżej, aby dowiedzieć się, gdzie przewodnik Forbes winił i jadł w Malibu.
Four Seasons Hotel Westlake Village
Four Seasons Hotels Limited
gdzie się zatrzymać
schowany w tony Westlake Village, przewodnik turystyczny Forbes czterogwiazdkowy Four Seasons Hotel Westlake Village znajduje się tylko około pół godziny poza Malibu, więc zrobiliśmy to naszą bazę domową.
hotel wyróżnia się największym spa w sieci Four Seasons i bogatym programem odnowy biologicznej. Zarezerwuj usługę w spokojnym czterogwiazdkowym odosobnieniu, jeśli masz czas.
w przeciwnym razie spacer po rozległym 20-hektarowym terenie — gdzie znajdziesz wodospady, tropikalne ogrody, pagodę i wiele innych — zapewni Ci spokój.
Rosenthal Wine Bar,Malibu, Ca
Pat McGovern
gdzie popijać
Hotel Westlake Village przygotował naszą trasę, wraz z kierowcą BMW, na nasz dzień eksploracji. W samochodzie czekała na nas niespodzianka: ogromny i smaczny kosz smakołyków, w tym ser, owoce i krakersy — niezbędne paliwo do naszej podróży.
przyjechaliśmy wcześniej na nasz pierwszy przystanek, Rosenthal, jedyną winiarnię i salę degustacyjną Na Pacific Coast Highway. Przeszliśmy więc przez ulicę do plaży Topanga, gdzie posadziliśmy się wzdłuż piaszczystego palmy i patrzyliśmy, jak surferzy łapią falujące fale.
z takim ustawieniem i rysunkowo dużymi krzesłami, stołem i wyświetlaczem wina przed Rosenthal, było oczywiste, że czeka na ciebie łatwe doświadczenie. Za salą degustacyjną znajduje się duże, trawiaste górskie patio, w którym w weekendy odbywają się koncerty na żywo, okazjonalne pokazy komediowe i wieczory filmowe oraz Budka ze zdjęciami. W soboty i niedziele na parkingu zatrzymują się Food trucki.
w jasnożółtym pokoju degustacyjnym wypróbuj merlot z 2013 roku (z winogron uprawianych w uprawach) z nutami ciemnej czekolady, śliwki i palonej wiśni o gładkim wykończeniu lub odważniejszą Surfrider Hang Ten z 2012 roku, soczystą mieszankę merlot, cabernet sauvignon i syrah (część wpływów z każdej butelki trafia do organizacji, które pomagają zachować nasze oceany).
wraz z butelką podnieś słoik z jedwabną czekoladą Rosenthal Merlot wine fudge na pobłażliwą pamiątkę.
Malibu Wine Safari
Pat McGovern
potem była nietradycyjna degustacja. Na Malibu Wine Safari, wspięliśmy się do krowiej Ciężarówki safari na świeżym powietrzu, aby zobaczyć 1000-akrowe ranczo i winnicę Saddlerock. Przewodnik opowiedział nam o początkach rodzinnej winnicy jako farmy awokado i o tym, jak często jest to tło do filmowania (Food Network kręcił pokaz na miejscu podczas naszej wizyty).
ciężarówka zatrzymuje się na degustacje win Saddlerock i Semler (trzy białe, trzy czerwone) w dobrze dobranych miejscach, w których będziesz chciał wyrwać smartfona na Instagram-idealne zdjęcia potoku, kanionów i wzgórz pokrytych winoroślami. Jest nawet zbyt duża żółta ramka, która błaga o selfie.
jeszcze bardziej popularne niż hojne leje i krajobrazy są przystanki do pogłaskania zwierząt, z których niektóre są emerytowane Gwiazdy filmowe. Jego najsłynniejszym rezydentem jest Stanley żyrafa, który wystąpił w Hangover Park III i ma własne konto na Instagramie z ponad 24 000 obserwujących — jest tak popularny, że musisz zapłacić dodatkowo za przywilej spotkania z nim podczas wycieczki.
są też przystanki, aby nakarmić Lamy Del Rey i Michelle Ollamę (są tak słodkie jak ich imiona, jeśli nie masz nic przeciwko slobberingowi), a także alpaki, Azjatyckie bawoły wodne i zebry.
wycieczka kończy się wizytą w ekscentrycznej kolekcji airstream rodziny Semler.
wina Malibu
wina Malibu
następne były pobliskie wina Malibu, również należące do Semlerów. Podobnie jak w dalszej części naszej podróży, nie mieliśmy typowej degustacji — Metalowa rzeźba z napisem „wino”, podobna do znanego utworu Love piece z Filadelfii, wita Cię na początku.
za dziełami sztuki, pośród rozrzuconych światłem drzew, znajduje się świąteczne, hałaśliwe miejsce na świeżym powietrzu, pełne biesiadników. To gdzie się udać, aby uczcić specjalną okazję lub jakąkolwiek wymówkę, którą można zebrać. Jest też kanarkowo-żółty autobus szkolny, którego wnętrze zostało przeprojektowane jako miejsce na odpoczynek przy winku.
nasze referencje Four Seasons pozwoliły nam wejść do baru członka wine club na degustację VIP. Wybierz się na lokalny czerwony lot – naszym wyborem był gładki 2013 Semler cabernet sauvignon z aromatami czarnej wiśni i nutami wanilii i gorzkiej czekolady. Podczas gdy nie ma go w menu degustacyjnym, otrzymaliśmy nalewkę odważnego Króla Góry, wypełnioną smakami porzeczek, anyżu, wiśni i cynamonu.
ale najlepszym powodem, aby tu przyjechać, jest tętniąca życiem scena na pięciogwiazdkowym terenie, szczególnie w weekendy, kiedy jest muzyka na żywo.
Malibu Farm
Martin Lof
gdzie zjeść
nie ma lepszego miejsca na lunch w społeczności plażowej niż Malibu Farm, restauracja, która znajduje się u podnóża Molo w Malibu (nie mylić z kawiarnią na końcu tego samego Molo). Jej organiczne, hiper-lokalne jedzenie przyciągnęło zwolenników kultu i zrodziło placówki w Four Seasons Resort Lana ’ i na Hawajach i Eden Roc Miami Beach.
wybierz stół na zewnątrz, aby oddychać świeżym powietrzem i zobaczyć rozbijające się fale. Pizza z kalafiorem z mozzarellą, pomidorem i pesto jest najczęściej zamawianym daniem, ale boczek kukurydziany Panino z Gruyère jest naszym dekadenckim wyborem, zwłaszcza w połączeniu z jedną z selekcji na liście win głównie kalifornijskich (kilka iskier pochodzi z Włoch i Francji).
po prostu pamiętaj, aby kontynuować lunch ze spacerem w dół Molo, aby podziwiać panoramy: Miasto i góry za tobą, surferzy skaczący wzdłuż fal w lewo iw prawo i nieskończony Pacyfik przed tobą.
na kolację wróć do hotelu Four Seasons Westlake Village. Ale przed posiłkiem, jeszcze jeden lot jest w porządku. Sala degustacyjna jest hip-słabe oświetlenie, szare ściany, metalowy wspólny stół, zakrzywione szerokie krzesła i patio loungey-i nalewa Malibu Coast i wina z Kalifornii.
Room Don Riddle
ponieważ mieliśmy dzień pierwszego, spróbowaliśmy lotu Paso Robles, który przybył w metalowym koszu z przestrzeniami na cztery kieliszki bez stemles. Punktem kulminacyjnym był 2013 Daou Reserve cabernet sauvignon, który oferuje podniebienia nuty jagód, czarnej śliwki i kakao.
skubaliśmy też na talerzu serowym z klinami maślanej Toma, półtwardym mlekiem krowim, podwójną śmietaną w ustach, dżemem figowym, migdałami marcona, pieczywem z grilla i nie tylko.
musieliśmy zachować apetyt na kolację w Onyx. Po tak ciężkim jedzeniu świeże sashimi Yellowtail Szefa Kuchni Masa Shimakawa z rundą jalapeño było lekką rozkoszą w połączeniu z Dolin chardonnay z 2013 roku. Smakowały nam także delikatne steki i panierowane krewetki soft-shell w surf and turf z kieliszkiem różu Saddlerock 2015.
po długim, pełnym jedzenia i wina dniu, nie mogliśmy się doczekać, aż wpadniemy do naszego pluszowego łóżka na górze, kolejny atut wycieczki Czterech Pór Roku.