zaburzenia przywiązania: rodziny walczące o utrzymanie kontroli
w dobry dzień 14-letni pasierb Amy Robson, James, jest jak każdy inny nastolatek-z radością uraczy Cię najnowszymi wynikami piłki nożnej lub zaprosi do gry na PlayStation w swoim domu w Cumbrii. Ale w zły dzień ten sam nastolatek jest znany z grożenia kolegom z klasy, atakowania nauczycieli, a nawet wypróżniania się w klasie.
dwa lata temu u Jamesa zdiagnozowano zaburzenie przywiązania, coś, co występuje, gdy przywiązanie między dzieckiem a opiekunem nie powstaje we wczesnym dzieciństwie.
to było spowodowane jego chaotycznym początkiem życia, kiedy mieszkał w brutalnym domu z matką alkoholiczką. James miał osiem lat, gdy jego ojciec otrzymał opiekę nad nim. Później James przejawiał niepokojące zachowania, w tym odmawiał zmiany bielizny przez kilka tygodni i groził śmiercią.
„dotarliśmy do punktu kryzysowego, ponieważ po prostu nie otrzymywaliśmy żadnej pomocy” – mówi Robson. „Znalezienie leczenia i wsparcia było trudne. Sama diagnoza była ogromnym zadaniem. W końcu pracownik Camhs zdiagnozował u niego zaburzenia przywiązania, ale po długiej podróży z pracownikiem socjalnym, fundusze zostały obcięte i to był koniec. Koniec z pomocą.”
pomoc może wkrótce być pod ręką, po przyznaniu dotacji rządowej grupie psychiatrów dziecięcych z Hull York Medical School w celu przeprowadzenia systematycznego przeglądu w celu ustalenia, które interwencje są najbardziej skuteczne wśród rodziców dzieci z problemami z przywiązaniem. Barry Wright, konsultant psychiatry dziecięcego i honorowy starszy wykładowca w Hull York Medical School, prowadzi przegląd, który opublikuje swoje wyniki w 2014 roku. Mówi, że szybka diagnoza i wczesna interwencja są niezbędne: „Jak wiele z tych rzeczy, im więcej wsparcia można umieścić na początku, tym więcej dywidend, które płacą. „
badania wykazały, że dzieci wykazujące problemy z przywiązaniem we wczesnym życiu zwykle mają problemy z zachowaniem. „Wielu młodych ludzi, którzy regularnie popełniają przestępstwa, często pochodzi z trudnych środowisk i często widać wyraźnie, że mają tam miejsce problemy z przywiązaniem”, mówi Wright.
Hayley Morgan obawia się, że jej 13-letni adoptowany syn Jon trafi do więzienia. Jon został wyrzucony z dwóch szkół i kilkakrotnie związany z policją po fizycznym ataku na Morganę i jej męża. W zeszłym roku pracownicy socjalni umieścili go w domu opieki, dla bezpieczeństwa siebie i swojej rodziny.
„Jon ma się gorzej od opieki. Uczy się rzeczy, których być może nie nauczyłby się, gdyby go tam nie było-mówi Morgan. „Boję się, że skończy w środku. To jak życie z dwójką dzieci, bo czasami jest najmilszym chłopcem. Ale ostatni raz ostrzega policję. On chce pomocy, ale gdzie my po nią pójdziemy?”
kiedy Morgan z Bristolu adoptowała Jona i 14-letniego Steve ’ a 10 lat temu, powiedziała, że dostała kurs rodzicielski w ramach przygotowań do adopcji, ale kwestia przywiązania nigdy nie została poruszona.
„kiedy miał zaledwie cztery lata, Jon robił bardzo dziwne rzeczy, na przykład mówił, że chce się zabić i rzucał się ze schodów. Jon jest bardzo szczęśliwy, jest bardzo gadatliwy i aktywny. Ale jego zachowanie pogorszyło się z biegiem lat ” – mówi. „Pewnego razu wyciągnął nóż na brata. Widział czerwoną mgłę, ale potem się załamywał, płakał i mówił: „mamo, Nie wiem ,co zrobić z tym gniewem.””
w grudniu Morgan wreszcie zaoferowano finansowany przez Radę kurs, aby dowiedzieć się o kwestiach związanych z przywiązaniami. Ale ona mówi, że to nie nauczyło jej strategii radzenia sobie. Została wysłana na kurs samoobrony, aby poradzić sobie z gwałtownym zachowaniem, ale Jon nie zostanie wpuszczony do domu, dopóki pracownicy socjalni nie uwierzą, że nie będzie zagrożeniem dla siebie i innych.
pomimo cięć w wielu usługach Camhs, rząd nalega, aby zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie psychiczne dzieci były na pierwszym miejscu. W październiku minister usług opiekuńczych Paul Burstow ogłosił 32 mln zł inwestycji w terapie psychologiczne dla dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi, w tym zaburzeniami przywiązania.
Pracujemy z młodymi ludźmi i pracownikami, aby zacząć zmieniać sposób, w jaki zdrowie psychiczne jest dostarczane przez NHS. Połowa osób z problemami psychicznymi po raz pierwszy doświadcza objawów w wieku 14 lat, a trzy czwarte przed dwudziestką. ta pionierska praca skupi się na wczesnym i skutecznym leczeniu.
ale Morgan mówi:
Robson dodaje: Gdybyśmy mogli sobie czegoś życzyć, to byłaby to naprawdę dobra terapia, która roztopi jego gniew. Mamy taką nadzieję – w dobry dzień może być wspaniałym dzieckiem.”
• Some names have been changed
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Udostępnij na Facebooku
- Udostępnij na Twitterze
- Udostępnij przez e-mail
- Udostępnij na LinkedIn
- Udostępnij na Pintereście
- Udostępnij na WhatsApp
- Udostępnij na Messenger