zmiana kierunku to dodanie czasu i czesnego do już wysokich kosztów uczelni
Otrzymuj ważne wiadomości i analizy edukacyjne bezpośrednio na swoją skrzynkę e-mail
Filadelfia-kiedy przybyła jako pierwszoroczniak do Chestnut Hill College, Erin Crowley nie była jeszcze pewna, co chce tam robić.
ostatecznie ogłosiła, że jest magistrem psychologii i malarzem sztuki. Po roku zajęć psychologicznych zdecydowała jednak: „to nie dla mnie.”Poza tym chciała mieć pewność, że będzie miała dobrą pracę, kiedy skończy, ponieważ będzie miała do spłacenia kredyty studenckie o wartości 50 000 dolarów. Więc po prawie dwóch pełnych latach w szkole, zmieniła kierunek na księgowość.
Crowley nie potrzebowała wykształcenia księgowego, aby powiedzieć jej, że jest na tyle daleko za swoimi kolegami, że raczej nie zda na czas.
„bałam się, że będę musiała odrobić kolejny rok i może wziąć kolejną pożyczkę” „Jest to zdecydowanie obciążenie finansowe.”
tylko dzięki wyczerpującemu schematowi szkoły nocnej, oprócz ciężkiego harmonogramu sześciu kursów dziennych w semestrze, córce samotnej matki udało się uniknąć dodatkowego czasu i czesnego, które zajęłoby pozostanie w szkole przez ponad cztery lata.
jest wśród szczęśliwców. Chociaż prawie żaden z nich nie spodziewa się tego, prawie sześciu na dziesięciu studentów dążących do uzyskania tytułu licencjata trwa dłużej niż cztery lata, aby ukończyć studia, jeszcze bardziej zwiększając to obciążenie finansowe i zapobiegając karierom, które często muszą za to zapłacić.
otrzeźwiająca rzeczywistość jest taka, że niektórzy zobowiązują się do ogromnych inwestycji w szkolnictwo wyższe, nie wiedząc, czego chcą się nauczyć.
podobne: Jedno państwo wykorzystuje dane dotyczące pracy, aby pomóc w podjęciu decyzji, czego uczelnie powinny uczyć
nie ma wiarygodnego źródła informacji o tym, ilu studentów przyjeżdża na studia bez kierunku studiów; jedno krajowe badanie pierwszaków wykazało, że około 9 procent było niezdecydowanych.
po wybraniu kierunku studiów, jedna trzecia co najmniej raz zmienia zdanie, a co dziesiąty zmienia kierunek dwa lub więcej razy.
„spotkałem wielu ludzi, którzy mówią:” Chcę zadeklarować mój kierunek, ale nie jestem zbyt pewien”, powiedział Crowley, który spotkał przyszłych pierwszaków podczas zwiedzania kampusu National Register of Historic Places, który miesza Francuski Gotyk z włoską architekturą romańską i obejmuje kaplicę wzorowaną na XIII-wiecznej Sainte-Chapelle w Paryżu.
gdy rodzice i doradcy szkół średnich pchają uczniów do college ’ u — w tym coraz większą liczbę osób, które są pierwszymi w swoich rodzinach — „wiele więcej teraz niż było prawdą w przeszłości przychodzi bez całkowitej pewności, co chcą zrobić”, powiedział prezydent Chestnut Hill Carol Jean Vale. „Istnieje dla nich tak wiele opcji, tak wiele rzeczy, które ich interesują, że rozstrzygnięcie jednej rzeczy może być bardzo trudne.”
uczelnie tradycyjnie nie wkroczyły na siłę, aby w tym pomóc, poza ustaleniem terminów — zazwyczaj na koniec drugiego roku — dla studentów do zadeklarowania kierunków.
„jakoś wiadomość została przekazana, to jest w porządku, aby to zrobić. Nie ma nic złego w dłuższym czasie-powiedział Vale. „Nie jest dobrze. Nie jest w porządku. To zbyt kosztowne.”
więc Chestnut Hill rozpoczął dobrowolny program w tym semestrze, aby pomóc swoim studentom przyspieszyć sprawy, wykorzystując cotygodniowe wizyty z doradcami, aby zawęzić potencjalne kierunki.
„musi być jakaś delikatna, miła terapia rzeczywistości”, aby skierować tych uczniów do ich pasji.
podobne: W coraz większej liczbie uczelni, Wydział dostać nową rolę: spotting kłopotliwych studentów
trzech studentów z klasy pierwszoroczniaków 166 zapisał się tej jesieni dla małego katolickiego Liberalno-arts institution nowego programu odkrycia akademickiego, który jest dobrowolny; dwa ogłosił kierunki w ciągu 10 tygodni.
to bardzo, bardzo małe wgniecenie w mało zauważonym krajowym problemie z ogromnymi konsekwencjami.
9 na 10 nowych pierwszaków uważa, że ukończą studia licencjackie za cztery lata lub mniej-wynika z corocznego badania przeprowadzonego przez instytut badawczy na UCLA. Ale Departament Edukacji USA donosi, że tylko 41 procent z nich to robi. Przeciętny student potrzebuje 4,4 roku, aby zdobyć tytuł licencjata na Uniwersytecie badawczym i 4,8 roku ze wszystkich innych instytucji-mówi grupa advocacy Complete College America.
zmiana kierunku studiów ma do tego ogromny wkład. Oznacza to, że wielu studentów kończy się na kursach, których nie potrzebują, a następnie spieszy się, aby ukończyć te, które robią. Rezultatem jest to, że odbiorcy studiów licencjackich biorą i płacą za 15 kredytów, średnio-przez cały semestr-więcej niż potrzebują, zgodnie z Complete College America. Niektórzy całkowicie się poddają.
bo zaliczyła wymagane kursy zarówno na główny, który porzuciła, jak i na ten, który dodała, na przykład Crowley spodziewa się, że skończy wiosną z 15 dodatkowymi kredytami.
ponieważ coraz więcej studentów, rodziców i ustawodawców państwowych dowiaduje się, że studia mogą zająć więcej czasu i czesnego niż sądzili, instytucje zwracają na to uwagę.
” istnieją środki instytucjonalne, które mamy od rządu federalnego, od stanu, od naszej rady dyrektorów. Spojrzą na deskę rozdzielczą i zapytają: „jak nam idzie?”Jedną z tych miar skuteczności jest Twój Czteroletni wskaźnik ukończenia szkoły”, powiedział Kevin Hearn, wiceprezes ds. zarządzania rejestracją w Chestnut Hill, który kosztuje około $58,000 rocznie w czesnym, opłatach, pokoju, wyżywieniu, Książkach i innych wydatkach.
Related :gdy tracą klientów, uniwersytety próbują rozszerzyć menu
nadając to bardziej pilne, powiedział Complete College America wiceprezes ds. strategii Dhanfu Elston, czy „rodziny pytają teraz:” jaki jest twój wskaźnik ukończenia studiów na czas? Chcą wiedzieć, jak szybko mogę dotrzeć do celu końcowego.”
ale naprawienie tego problemu jest bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać.
nawet najbardziej głośni zwolennicy czteroletniego ukończenia studiów zgadzają się, że college jest miejscem, w którym studenci mogą wypróbować wiele dyscyplin, zanim zdecydują się na taki, który może zadecydować o ich pracy życiowej. Jak to jest, 36 procent absolwentów ankietowanych w zeszłym roku przez Gallup powiedział, że wrócą i zmienią kierunek, jeśli będą mogli.
badania firmy konsultingowej EAB sugerują, że studenci, którzy wybierają kierunek od razu i nigdy go nie zmieniają, są nieco mniej skłonni do uzyskania stopni niż ci, którzy zmieniają się na drugim roku. Wiele uczelni stwierdza, że studenci, którzy nadal są niezgłoszeni pod koniec pierwszego roku, są również bardziej narażeni na rezygnację i mniej prawdopodobne, aby ukończyć, powiedział Ed Venit, Dyrektor zarządzający firmy. A trzy czwarte, które zmienią kierunek dopiero pod koniec gimnazjum lub na początku ostatniego roku, trwa dłużej niż cztery lata, aby ukończyć lub nie ukończyć w ogóle.
Nie mówimy, że uczniowie nie powinni poświęcać czasu na naukę nowego obszaru, na który wcześniej nie byli narażeni” – powiedział Elston. „Mówimy, że proces powinien być wykonywany z pewnymi parametrami. Student decydujący, że chce wziąć udział w kursie, aby zbadać coś, jest świetny-pod kierunkiem tego, jak pasuje do ich mapy akademickiej i że istnieje doradca akademicki lub doradca wydziału, który zapewnia, że odbywa się to w bardzo zorganizowany i dobrze zaprojektowany sposób.”
dodatkowe wsparcie, takie jak to, jest trudne do zapewnienia przez instytucje dysponujące środkami pieniężnymi, ale jest to niezbędne, powiedział on i inni.
„nie sądzę, aby ktokolwiek, kto przeszedł proces kolegialny, był zaskoczony, że 17 – czy 18-latek nie wie dokładnie, co chce robić do końca życia” -powiedział Elston. „To wyzwanie staje się wzmocnione, gdy pomyśli się o studentach z mniejszości, studentach kolorowych,studentach pierwszej generacji. … Jak zapewnić studentowi dobre zrozumienie i świadomy wybór kierunku studiów? To jest pierwszy krok, o którym instytucje naprawdę muszą pomyśleć.”
starsza Alexis Stoner z Chestnut Hill College przybyła bez wyboru kierunku; ostatecznie zajęła się psychologią. „Myślę, że jest to prośba wielu studentów, aby wybrać, co chcą zrobić z resztą swojego życia, zanim w niektórych przypadkach będą w ogóle pełnoletnimi” – powiedziała.
rozwiązania takie jak Chestnut Hill pozostają rzadkie, jednak Elston powiedział; kilka innych uczelni i uniwersytetów zeruje się na pomaganie studentom szybciej znaleźć drogę na kierunki, co grozi, że poczują się nadmiernie pod presją i wymaga intensywnego (i kosztownego) doradztwa. Niektóre wydziały zniechęcają również studentów do zmiany kierunków. „Wydział jest trochę odporny na utratę nawet jednego kierunku, jednego potencjalnego kierunku” – powiedział Vale.
w rezultacie, powiedział Elston, ” uczniowie dokonują ważnych wyborów w najbardziej niedoinformowany sposób. Nadal robią to w sposób, w jaki wielu z nas robiło to 20 czy 30 lat temu – „moja mama i tata powiedzieli, że to jest to, co powinienem zrobić, albo brzmi to fajnie dla mnie, albo może widziałem program telewizyjny i to brzmiało jak coś interesującego” — w przeciwieństwie do naprawdę posiadania konkretnych informacji o danych z rynku pracy, ile z tych miejsc pracy jest w ogóle oferowanych w okolicy, czy będę musiał się przeprowadzić.”
podobne: W miarę jak studenci gromadzą się do poświadczeń innych niż stopnie, rosną obawy dotyczące kontroli jakości
dodał:” większość studentów nie ma nawet bardzo jasnego zrozumienia związku między studiami a karierą, w której ostatecznie chcą być. Mówimy uczniom: „Wybierz kierunek”, ale kiedy pytamy ich, co można zrobić z tym kierunkiem, mają bardzo ograniczony pogląd.”
Kim Cooney opisuje siebie jako jedną z tych studentek, które pod koniec drugiego roku studiów na Temple University zmieniły zdanie na temat swojego kierunku. Ukończenie studiów zajęło jej dodatkowy Semestr I KURSY w szkole letniej; teraz, jako dyrektor ds. sukcesu studenckiego w Chestnut Hill, pracuje w biurze z inspirującymi cytatami i plakatem Philadelphia Phillies, pomagając innym szybciej podejmować właściwe decyzje.
nie każdy wie. Christopher Bunn był wśród około 10 procent studentów, którzy przybyli na studia bez zadeklarowania kierunku studiów. Zaczął rozważać psychologię, następnie wybrał edukację muzyczną, a następnie spędził lato pod koniec pierwszego roku pracując w biurze finansowym kampusu i postanowił przejść na księgowość.
„to zdecydowanie jedna z tych sytuacji, w których nie wiesz, czy podejmujesz właściwą decyzję, ale kiedy znajdziesz to, co chcesz zrobić, wszystko po prostu kliknij”
jednak, powiedział Bunn, który jest teraz Juniorem, „jest wiele obręczy do przeskoczenia”, a on musiał wziąć duży ładunek 18 punktów na semestr, aby zakończyć na czas i pomieścić nieletnich w muzyce, filozofii i religioznawstwie.
gdyby tego nie zrobił, „musiałbym zapłacić za piąty rok tutaj”, powiedział, a więcej długu na 50 000 dolarów, które już jest winien. Ponadto Bunn powiedział: „To byłoby więcej szkoły. Nigdy nie byłem jej wielkim fanem.”
ta historia została wyprodukowana przez raport Hechingera, niezależną organizację non-profit zajmującą się nierównościami i innowacjami w edukacji. Zapisz się do naszego newslettera o szkolnictwie wyższym.
raport Hechingera zapewnia dogłębne, oparte na faktach, bezstronne raportowanie na temat edukacji, która jest bezpłatna dla wszystkich czytelników. Ale to nie znaczy, że można produkować za darmo. Nasza praca pozwala edukatorom i społeczeństwu informować o palących problemach w szkołach i na kampusach w całym kraju. Opowiadamy całą historię, nawet gdy szczegóły są niewygodne. Pomóż nam to robić.
Dołącz do nas już dziś.