Dla Mike 'a Roziera opłaciło się grać w USFL

tylko nie mów tego Mike’ owi Rozierowi. USFL było bardzo, bardzo miłe dla Roziera.

Reklama

„nie mogłem odrzucić 3 milionów dolarów na grę w piłkę nożną” – powiedział Rozier, zwycięzca University of Nebraska Heisman Trophy, który przybył do National Football League Z Houston Oilers tego lata.

a co mu zrobiły dwa sezony w USFL-jeden z Pittsburgh Maulers i jeden z Jacksonville Bulls?

„Dowiedziałem się o biznesowych aspektach it: Jak radzić sobie z dużymi pieniędzmi, z kim sobie radzić, komu ufać, z kim rozmawiać.”

Reklama

ludzie, mówimy tu o kupie forsy. Przeżuj te liczby przez chwilę, a potem zrozum, dlaczego Rozier nie ma ani jednego zniechęcającego słowa do powiedzenia o USFL.

w styczniu 1984 roku podpisał kontrakt na usługi osobiste za 3,1 miliona dolarów z Edwardem DeBartolo SR., który był właścicielem Maulers w Pittsburghu. Rozier otrzymał z góry milion dolarów.

kiedy okazało się, że DeBartolo nie poradzi sobie z kontraktem, wykupił resztę, płacąc Rozierowi jakieś 600 tysięcy dolarów. Po jednym sezonie w Pittsburghu Rozier przeniósł się do Jacksonville, gdzie jego pensja była być może skromniejsza, ale imponująca.

Reklama

jego kontrakt z Oilers zapłaci mu 1,385 miliona dolarów w ciągu czterech lat, a żadna z tych pieniędzy nie zostanie odroczona. Duża część kontraktu z Houston zostanie mu wypłacona w styczniu przyszłego roku, pod koniec sezonu NFL.

podsumowując: do stycznia 1986 r. Rozier otrzyma 2,9 miliona dolarów w ciągu 24 miesięcy, a to jest gotówka na głowie beczki.

żaden inny zawodowy piłkarz nie zarobił tyle pieniędzy w ciągu zaledwie dwóch lat.

Reklama

oczywiście Rozier musiał grać dużo w piłkę nożną, aby na nią zarobić. Od sezonu 1983/1984 przeszedł prosto z sezonu 1984/1985 do sezonu 1985/1985/1985 w Houston.

dokładnie to, jak pasuje do planów Oilers w tym sezonie, nie jest jeszcze jasne. Kadra trenerska Houston jest świadoma, że Rozier będzie potrzebował jak największej liczby przerw w grze, choćby po to, by utrzymać go w jednym kawałku.

i pomimo dużego kontraktu, który dał mu Oilers, trener Hugh Campbell nie jest gotowy, aby uczynić Roziera następcą byłego Houston All-Pro Earla Campbella. W rzeczywistości Rozier może nawet nie być najlepszym biegaczem Oilers, przynajmniej po to, by usłyszeć to od trenerów.

Reklama

„nie dotarł jeszcze do poziomu, w którym możemy powiedzieć:” to nasz człowiek ” – powiedział Campbell.

„kiedy był w Nebrasce, myślałem, że jest najlepszą rzeczą od cornbread”, powiedział Al Roberts, trener Oilers running backs. „Ale jego pierwszy rok, w Pittsburghu, był naprawdę przygnębiający dla mnie i dla niego, w zasadzie dlatego, że kończył kolejny sezon, myślę.

” kiedy miał rok odpoczynku, znów wyglądał wspaniale w Jacksonville. Więc, wyciągając z tego lekcję, wiemy, że nie możemy pociągnąć go za łańcuch i wbić go w ziemię w tej chwili.”

Reklama

Rozier nadal nie grał w NFL, więc nadal nie wie, czy ta Liga naprawdę jest główną ligą profesjonalnego futbolu.

tyle jednak wie: szansa, jaką dał mu USFL, to nic innego jak tylko Mała Liga.