Zobacz, jak NASA podpaliła Kosmos … celowo

około tygodnia temu naukowcy z NASA wzniecili pożar w jednej ze swoich ładowni. Czekaj, nie świruj: NASA nie ma tu do czynienia z astronautami-podpalaczami. To wszystko było częścią pierwszego eksperymentu kosmicznego ognia, badania skonstruowanego, aby dowiedzieć się, jak płomienie zachowują się w kosmosie—i jak je ugasić, zanim wszystko pójdzie kablooie.

ogień w kosmosie jest inny niż ogień na Ziemi. W mikrograwitacji płomienie nie zwężają się tak, jak na stole: pozostają blobby i kuliste. I bez naturalnej konwekcji, płomienie rozprzestrzeniają się inaczej—zamiast rosnąć, po prostu podążają za systemem wentylacji statku kosmicznego. Standardowy Czujnik dymu na suficie ustawiony? Nie idę do pracy. Jeśli jednak ogień jest większy niż karta indeksu, naukowcy nie zbadali, co się stanie. Jakie materiały zapalają się w mikrograwitacji? Jak szybko rozprzestrzenia się ogień? Jak gorąco jest?

Zobacz więcej

aby odpowiedzieć na niektóre z tych pytań, Saffire-1 payload—moduł trzy stopy na pięć stóp, który zawiera czujniki, kamery i, co ważne, próbkę materiału do podpalenia—niedawno wsiadł do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na orbitalnym pojeździe ATK Cygnus z zaopatrzeniem. Po rozładowaniu kapsuły astronauci zrzucili ją, aby spłonęła w ziemskiej atmosferze.

wyniki tego spalania są kluczowe, ponieważ jeśli na statku kosmicznym wybuchnie pożar, nie ma wiele, co NASA—lub ktokolwiek—może zrobić z ziemi. „Jeśli coś złego stanie się w kosmosie, nie możesz po prostu wyjść z pokoju i czekać, aż ktoś się tym zajmie”, mówi Gary Ruff, inżynier ds. lotnictwa w Glenn Research Center w NASA i kierownik projektu Saffire. „Jeśli wybuchnie pożar, musisz być w stanie go wykryć, ugasić, przywrócić cały sprzęt do stanu, w jakim był i kontynuować misję.”Statki kosmiczne i ich załogi, zwłaszcza te na długich dystansach, muszą być w zasadzie samowystarczalne.

zespół Saffire w Glenn ma nadzieję, że dane z tego eksperymentu, wraz z nadchodzącymi projektami Saffire-2 i Saffire-3, pomogą NASA w podejmowaniu bardziej przyjaznych dla bezpieczeństwa pożarowego decyzji—na wszystko, od projektu statków kosmicznych po materiały, których używają do ich budowy. Jeśli kiedykolwiek piromaniak dotrze w kosmos, będzie miał problem z podpaleniem.