Lampy solne himalajskie: czym są (i czy naprawdę działają)?

Nowa Moda ogarnia naród. Himalajskie lampy solne-kryształy czerwonawej soli z najbardziej górzystego regionu świata, które zostały wyrzeźbione w środku, aby umieścić żarówkę lub lampę cieplną.

sprzedawcy tych spa-podobnych akcesoriów do pomieszczeń twierdzą, że lampy mogą „oczyścić powietrze z elektrosmogu”, dotlenić mózg, zmniejszyć objawy takich zaburzeń nastroju, jak sezonowe zaburzenia afektywne, a nawet poprawić układ odpornościowy. Zwolennicy twierdzą, że lampy te działają na dwa sposoby: Przyciągają alergeny i zanieczyszczenia z powietrza na ich powierzchnię i wytwarzają jony ujemne.

” są ładne. To byłoby atrakcyjne mieć na płaszczu lub przy łóżku, ” powiedział John Malin, emerytowany chemik dawniej z American Chemical Society.

jednak nie ma dowodów na to, że lampy te wytwarzają znaczące ilości ujemnie naładowanych cząstek lub jonów lub że redukują zanieczyszczenia w powietrzu. Aby ocenić oświadczenia zdrowotne, naukowcy muszą odpowiedzieć na trzy podstawowe pytania: Czy sól himalajska zawiera jakieś specjalne składniki, które mogą w jakiś sposób pozytywnie wpłynąć na zdrowie? Czy jony ujemne są korzystne dla zdrowia? A jeśli są one korzystne dla zdrowia, czy te lampy produkują je w jakiejkolwiek ilości? Malin powiedział We wszystkich trzech sprawach, nie ma dowodów potwierdzających twierdzenia, powiedział.

„mam wrażenie, że to trzy strajki, a Ty odpadasz” – powiedziała Malin na żywo. „Przepraszam, że to obalam, ale po prostu nie mogę znaleźć w tym niczego naukowo uzasadnionego.”

jak to ma działać

Lampy z soli himalajskiej to w zasadzie kawałki soli kamiennej wydobywanej z Himalajów (zazwyczaj w Pakistanie), które zostały wydrążone, aby zapewnić miejsce na żarówkę lub element grzejny. Kiedy są włączone, wydzielają miękki, czerwony blask.

ale jak dokładnie kawał ładnej soli osiąga niezliczone korzyści zdrowotne, które przypisują jej sprzedawcy?

według Solay Wellness Inc., który sprzedaje te lampy, jednym z kluczy do lamp z soli himalajskiej jest to, że wytwarzają one jony ujemne.

„Kryształ Soli jest naturalnie higroskopijny, absorbując cząsteczki wody z powietrza. Zauważysz, jeśli twoja lampa solna pozostaje nieaktywna przez długi czas, zacznie płakać.”Ciepło z małej żarówki utrzymuje te piękne kryształy suche, a z kolei uwalnia jony ujemne (zdrowe, które znajdują się w obfitości w miejscach takich jak oceany, wodospady, a nawet prysznic) w powietrze”, zgodnie z witryną.

inne strony twierdzą, że kryształy przyciągają toksyny lub zanieczyszczenia do powierzchni soli kamiennej, ponieważ cząsteczki wody w powietrzu mogą również przenosić zanieczyszczenia, pleśń i alergeny. Para wodna dotyka powierzchni soli, osadzając te zanieczyszczenia, a następnie uwalniając parę wodną, zgodnie z DrAxe.com.

jak faktycznie działają lampy

jednak te twierdzenia mają niewiele dowodów na ich poparcie i nie mają sensu z podstawowego punktu widzenia chemii, powiedział Malin.

jednym z twierdzeń jest to, że produkują ujemne jony, które bezpośrednio poprawiają zdrowie.

o ile himalajska sól morska nie zawiera wysokich stężeń innych minerałów śladowych w porównaniu ze zwykłą solą kuchenną, dominującymi jonami, które mogą powstać z lampy solnej, są jony sodu i chlorku, powiedział Malin.

„ale sól jest naprawdę stabilna, więc podgrzewasz ją trochę i tak naprawdę nic się nie dzieje”, powiedział Malin

aby oddzielić dwa jony, ludzie musieliby podnieść temperaturę do około 1500 stopni Fahrenheita (816 stopni Celsjusza), czego nie można osiągnąć przy 15-watowej żarówce. (Gdyby lampy były wystarczająco gorące, aby oddzielić oba elementy, stanowiłyby zagrożenie pożarowe.)

jeśli wytwarzane jony ujemne pochodzą z minerałów śladowych w soli, to sprzedawcy powinni wykazać, że sól himalajska zawiera znaczące ilości tych innych jonów-dodał. Do tej pory żaden naukowiec nie zadał sobie trudu, aby sprawdzić, czy sól kamienna z Pakistanu ma unikalne pierwiastki śladowe w wysokich stężeniach, powiedział.

niewielka ilość pary wodnej w powietrzu może przylegać do powierzchni soli, a część tej pary wodnej może dysocjować sól na jony sodu i chlorku. Ale jak tylko para wodna wyschnie, dwa typy jonów natychmiast połączą się, tworząc sól, więc ten proces jest mało prawdopodobny, aby wytworzyć jony ujemne, powiedział.

jeśli chodzi o pomysł, że para wodna w pomieszczeniu przyciąga zanieczyszczenia, a następnie przykleja się do powierzchni lampy, to też nie ma sensu, powiedział. Niektóre zanieczyszczenia w powietrzu mogą przez przypadek przyklejać się do pary wodnej na powierzchni letniego kawałka soli kamiennej, ale nie ma dowodów na to, że skromne ciepło wytwarzane przez żarówkę mogłoby wytworzyć znaczne ilości filtrowania zanieczyszczeń, powiedział.

„jeśli chodzi o masowe usuwanie zanieczyszczeń z powietrza, po prostu nie sądzę, aby mogło się to zdarzyć” – powiedział Malin. Zamiast tego, kawałek węgla drzewnego z dmuchanym wentylatorem miałby prawdopodobnie znacznie lepsze właściwości filtrujące, dodał.

co więcej, ilość powietrza w pomieszczeniu jest tak ogromna w stosunku do wielkości kryształów skalnych, że niewiele zanieczyszczeń krążących w pomieszczeniu może przyklejać się do powierzchni soli kamiennej. Nawet jeśli lampy zdołały przyciągnąć zanieczyszczenia, powierzchnia soli kamiennej szybko pokryłaby się zanieczyszczeniami i nie mogła się więcej trzymać. Tymczasem dopływ powietrza jest zawsze uzupełniany, albo przez systemy wentylacyjne, albo otwarte drzwi lub okna, wprowadzając coraz więcej zanieczyszczeń powietrza do pomieszczenia, powiedział.

jony ujemne

gdyby lampy solne generowały znaczące stężenia jonów ujemnych, czy to byłoby dobre? Przez dziesięciolecia badań dowody na ujemne korzyści jonizacji dla zdrowia są bardzo słabe.

badanie 2013 w czasopiśmie BMC Psychiatry zrewidowało dane z kilku badań wykazało, że ogólnie ujemna jonizacja powietrza nie ma ogólnego wpływu na lęk, nastrój, sen lub komfort osobisty. Badania te wykazały jednak nieznaczne zmniejszenie objawów depresyjnych, przy czym większy wpływ miały wyższe stężenia jonizacji ujemnej. Analiza wykazała również niewielką poprawę sezonowych zaburzeń afektywnych, nawet przy niższych stężeniach jonów. Wyjaśnienie tego słabego efektu polega na tym, że silniejsze promienie słońca latem wytwarzają więcej jonów ujemnych niż zimą, a jonizatory ujemne potencjalnie naśladują te letnie warunki, powiedział dr Alan Manevitz, psychiatra w szpitalu Lenox Hill w Nowym Jorku. Jednak bardziej ugruntowanym sposobem naśladowania warunków letnich jest terapia światłem, która była badana szerzej.

Ogólnie rzecz biorąc, jednak w przypadku poważnej depresji” nie ma silnych dowodów naukowych, które stwierdzałyby, że w tym momencie przynosi ona korzyści depresji”, powiedział Manevitz.

kilka izolowanych badań wykazało skromne i niejednoznaczne efekty jonizacji ujemnej. Na przykład w 1981 roku naukowcy z University of Surrey w Anglii przyjrzeli się częstości występowania duszności, nudności, zawrotów głowy i bólów głowy u osób w środowisku biurowym. Odkryli, że powietrze biurowe ma mniej ujemnych jonów niż jest to typowe Na Zewnątrz. Tak więc zespół przeprowadził badanie z podwójnie ślepą próbą i stwierdził, że ponowne wprowadzenie jonów zmniejszyło częstość występowania tych objawów w okresie 12 tygodni. Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Journal of Environmental Psychology”. Badanie z 1993 r.opublikowane w Journal of Human Ergonomics wykazało, że jony ujemne mogą nieznacznie wpływać na rytm okołodobowy ludzi, chociaż nie miały wpływu na poziom lęku lub ćwiczeń.

najsilniejszym dowodem potwierdzającym jakąkolwiek korzyść z jonów ujemnych jest środek przeciwbakteryjny. Badania przeprowadzone w 1979 roku w czasopiśmie Nature wykazały, że wysokie poziomy ujemnych jonów tlenu mogą zabijać bakterie. Jonizatory mogą również zmniejszyć częstość występowania bakterii powierzchniowych i unoszących się w powietrzu w lodówkach, zgodnie z badaniem z 2009 roku. Badania te dotyczyły jednak tylko dezynfekcji powierzchni żywności lub pracy i nie wysuwały żadnych twierdzeń o korzyściach zdrowotnych.

pozytywne wyniki obserwowane w badaniach jonizacji ujemnej mogą być spowodowane efektem placebo; kilka badań wykazujących korzyści nie wykazuje wyraźnego związku między postrzeganymi korzyściami a stężeniem jonów, powiedziała Malin. „Możesz mieć 300 na centymetr sześcienny lub 1 milion na centymetr sześcienny, a ludzie powiedzą:” tak, czuję się lepiej ” – powiedziała Malin.

to oznacza, że rozsądne jest stwierdzenie, że gdyby w powietrzu nie było dodanych jonów, ale ludzie dowiedzieli się, że powietrze zostało zjonizowane, to również by powiedzieli, że czują się lepiej-dodał.

„ludzie zawsze szukają” holistycznych „zabiegów, które nie wydają się powodować ogólnoustrojowych skutków ubocznych i wydają się zdrowe na powierzchni”, Manevitz powiedział Live Science. „Ale konsumenci muszą być ostrożni.”